Koloryzacja włosów, stylizacja, prostowanie, suszenie – te wszystkie czynniki negatywnie wpływają na kondycję włosów. Zniszczone kosmyki są zaś podatne na rozdwajanie, kruszą się, są szorstkie w dotyku oraz matowe. Jak je wzmocnić i poprawić ich wygląd? Jedynym rozwiązaniem może wydawać się ich obcięcie, jednak całe szczęście są też inne, mniej radykalne sposoby. Jakie?
Chcąc odbudować włosy oraz sprawić, że będą mocne, lśniące i gładkie w dotyku, należy zacząć od podstaw. Idealnie byłoby zrezygnować z wszelkich zabiegów, które mogą powodować ich dalsze osłabianie. Warto więc odstawić na jakiś czas prostownicę i lokówkę, suszyć włosy naturalnie lub tylko chłodnym strumieniem suszarki. Co z koloryzacją? Najlepiej dać odpocząć fryzurze od farb, które są często głównymi winowajcami zniszczeń. Jeśli nie jest to możliwe (widoczna siwizna i duży odrost), lepiej przestawić się na jakiś czas na szampony koloryzujące, delikatne płukanki lub naturalne sposoby koloryzacji włosów.
Jednym z najważniejszych elementów regeneracji włosów jest stosowanie odpowiednich kosmetyków, dobranych do potrzeb i rodzaju kosmyków. Jakie preparaty będą dobrym wyborem? Poza standardowym szamponem i odżywką należy stosować głęboko regenerujące maski oraz serum zabezpieczające końcówki włosów. Szczególnie skuteczne są profesjonalne kosmetyki, stosowane również w salonach fryzjerskich, jak np. Profis Cosmetics. Pomogą one naprawić uszkodzenia, a także zadbają o blask i piękny kolor włosów.