Nauka języka obcego poszerza horyzonty, kształtuje świadomość i otwiera na różnorodność. Dlatego też wielu rodziców zastanawia się, w jakim wieku zacząć naukę angielskiego ze swoim dzieckiem. Odpowiedź, brzmi – wtedy, kiedy maluch nie jest jeszcze świadomy, że się uczy.
Wśród małych dzieci nauka języka angielskiego powinna odbywać się w formie zabawy, dzięki czemu jest ona fajnym, atrakcyjnym doświadczeniem. Dobrym sposobem jest śpiewanie piosenek, czy słuchanie bajek. Książek w języku angielskim jest naprawdę dużo, zarówno dla małych, jak i dużych czytelników. Wielu ulubionych bohaterów można znaleźć choćby na witrynie https://www.bookcorner.pl/pl/c/Dla-dzieci/22. Dziecko uczy się wtedy bez wysiłku, co w starszym wieku jest niemożliwe do osiągnięcia. Młodsze dziecko nie kojarzy też języka z edukacją i ocenami w szkole, co sprawia, że uczy się spontaniczne, bez presji na wynik.
Przede wszystkim młodsze dzieci lepiej radzą sobie z opanowaniem fonetycznym nowego języka. Ich aparat mowy jest elastyczny, dlatego szybciej opanowują nowe dźwięki, wymowę i akcent. Co więcej, słuchając regularnie brzmienia obcojęzycznych słów, uczą się bez większego wysiłku rozumienia ich. Są mniej skrępowane i bardziej naturalne, przez co nie boją się popełniać błędów.